Złodziej grasował w szkołach
Szkoły w Potulicach, Ślesinie, Nakle i Przedszkole w Paterku - te wszystkie placówki padły ofiarą złodzieja, który kradł portfele z pokojów nauczycielskich. Sprawa już jest w prokuraturze.
- My jako pierwsi padliśmy ofiarą złodzieja. W dniu kradzieży zbiegły się dwie nieszczęśliwe okoliczności. Tego dnia w szkole miał być pokaz dyscypliny sportowej. Czekaliśmy na sportowców z zewnątrz, którzy mieli do nas z rana przyjechać, a złodziej, który wdarł się do szkoły miał sportowy strój, dlatego nikt nie zwrócił na niego aż tak bacznej uwagi. Pech chciał, że tego dnia w szkole nie było też naszego woźnego, który przebywał na zwolnieniu lekarskim - opowiada Paweł Mistrzak, dyrektor Zespołu Szkół w Ślesinie.

Dodaj komentarz